Dzień 232
Data dodania: 2011-04-26
Niedawno na naszym poddaszu (na deskach) pojawiła się plesń.
Przez kilka dni byłam przerażona, ale dzisiaj wzięłam się w garsć i za sprawa mojego brata i syna oczyściliśmy i zaimprenowliśmy całe drewno. Zlikwidowaliśmy też jeden z powodów powstania plesni i wycieliśmy otwory wentylacyjne w poddaszu. Pozatym wietrzymy, wietrzymy i jeszcze raz wietrzymy. Miejmy nadzieję, ze to przyniesie oczekiwane rezultaty - OBY!
Dla wszystkich, którzy akurat układają wieźbę mam pewną radę... po jej ułożeniu radzę jeszcze raz wszystko zaimregnować z obu stron. Jeszcze zanim ułoży się pokrycie dachowe.
Komentarze