Dzień 82
W dniu 26 listopada na świecie pojawił sie nasz synek Natanael
W dniu 26 listopada na świecie pojawił sie nasz synek Natanael
Dzisiaj po raz pierwszy wjechaliśmy do garazu.
Mamy dosyć długi samochód, bo około 4,7 m i dlatego zmodyfikowaliśmy kształt kotłowni.
Obawiałam sie, ze mimo wszystko nie uda nam się pomieścić auta w garażu, ale okazuje sie, że spokojnie się pomieści.
Dach mamy już zakończony na ten rok
Teraz widać efekty wprowadzonych zmian, dlatego za przykładem guliwer2g postanowiłam zrobić podsumowanie wprowadzonych zmian:
Komin po przesunięciu w środku otworzył nam kuchnię i podoba mi sie w tym miejscu, ale na zewnątrz wypada po środku dachu, co wygląda gorzej niż w oryginale.
Nad garażem podnieśliśmy scianę kolankową o dwa pustaki, a nad resztą domu o jeden. Zmniejszyła się przez to różnica między mniejszym i większym daszkiem, ale wcale mi to nie przeszkadza. Za to pokój po tej zmianie sie powiększył dzieki czemu w przyszłości będziemy mogli go podzielić na dwa mniejsze (jeśli będzie taka potrzeba). W zwiazku z tym zamiast jednego balkonowego okna zaplanowaliśmy dwa zwykłe okna o szerokości 120 cm.
Okna w kuchni zostały nieco przesunięte, a okienko w spiżarce zupełnie zmieniło kszałt.
Z tyłu domu dołożyliśmy lukarnę pulpitową, która powiększyła znacznie dwa pokoje i z zewnątrz całkiem mi sie podoba.
Po wielu zmianach we wnętrzu budynku zrobilismy dwa wyjścia balkonowe nad tarasem powiększając je do szerkości 110 cm. Poszerzyliśmy też balkon po pół metra z każdej strony.
A teraz środek... choć jeszcze bez ścianek działowych
Pokój nad garazem:
Roboty ciesielskie dobiegają końca
Lukarna od srodka
Powoli powstają ścianki działowe
Ciąg dalszy deskowania i krycia papą
Przejscie z pokoju nad garażem już wybudowane
W pokoju nad garażem zrobiliśmy dwa okna. Pokój okazał się być tak duży, ze ewentualnie kiedyś będzie można go podzielić na dwa mniejsze